niedziela, 20 listopada 2016

Kocham te klimaty

Ostatni z wolnych, ciepłych weekendów, kiedy mogłyśmy coś zdziałac....swoją drogą, do tej sesji przymierzałyśmy się od bardzo dawna, i nawet raz się spotkałyśmy, aczkolwiek ja-profesjonalistka- zapomniałam ze sobą kart pamięci! :) Dziś już wiemy, że dobrze się stało, ponieważ kolejny termin sprawił, ze spotkałyśmy się w fajniejszym miejscu, i znalazłyśmy to, czego chciałyśmy :)
Martynko, bardzo Ci dziękuję, jesteś wspaniałą nie tylko modelką ale i osobą, o spotkaniu której, tu za granicą, czasem można tylko pomarzyc :*